Ostatni dzień grudnia i rok 2022 dobiegnie końca .
Przed Wigilią spadło tak dużo śniegu,że poznałam zasady jazdy autem w ślizgu,z trudem docierając do domu.
Zaraz po świętach stopniał śnieg,a słupek rtęci w termometrze wskazał +10 stopni. W ulach,które są w pobliżu,mocniej zatętniło życie. Pszczoły kłębiły się przy wylotkach i latały nad moją głową,gdy przechodziłam obok. Zadziwiający widok w grudniu.
Potem przyszedł halny wiatr i rozpuścił pozostałości śniegu. Pewna pani usiłowała zamieść liście z chodnika przed sklepem. Za każdym razem, gdy wydawało się, że uporała się z nimi, powiew wiatru unosił liście, które wirowały wokół kobiety. Zadziwiający widok w grudniu.
Dziękuję, że zaglądasz na tę stronę i zostawiasz ślad. To dla mnie budujące.
Na nadchodzący rok chcę tobie i sobie złożyć życzenia.
Marzeń bez ograniczeń, aż wyda się, że są szalone.
Wytrwałości w realizowaniu celów.
Budujących doświadczeń.
Relacji opartych na wartościach, które dadzą ci poczucie wewnętrznej mocy.
Przyjmowania ze spokojem tego, co niepomyślne.
Odpuszczania tego, co szkodzi.
Zdrowia.
Jesteś niepowtarzalny/a i potrzebny/a.
Porzuć strach i działaj.
Życie jest takie, jakie jest, od ciebie zależy co z niego przyjmiesz.
Z miłością do siebie,z odwagą do życia.
Marzenka i Paweł
PS