Nadmorskie Lido di Camaiore od miejscowości Lukka dzieli odległość dwudziestu kilometrów.
Był to spontaniczny wypad na kawę i spacer. Sprawdziliśmy tylko na mapie, gdzie można zaparkować, by mieć blisko do starego miasta. Znaleźliśmy parking Palatucci za bardzo rozsądną stawkę. Słoneczna,wczesnowiosenna pogoda zachęcała do spędzenia czasu na zewnątrz.
I w tym miejscu do wyboru: mogliśmy otworzyć mapę turystyczną i poruszać się według wskazówek lub iść gdzie nogi i oczy poniosą
Naszą ulubioną formą jest ta druga i od razu zaznaczę, że uciekamy z głównego deptaka turystycznego (poznać po niezliczonej ilości osób, która niczym nurt rzeki-mknie w tym samym kierunku) i udajemy się w mniej uczęszczane ulice.
Do starego miasta weszliśmy od zachodniej strony, przez Porta S.Donato. Przechadzaliśmy się wąskimi uliczkami, przecinaliśmy place i często przystawaliśmy, bo co chwilę coś przykuwało uwagę. Wypiliśmy kawę w barze, a na koniec zasiedliśmy na murach, okalających starówkę.
Poniżej Lukka ujęta spacerem w fotografii naszych dzieci.