Koleżanka powiedziała, że to propozycja nie do odrzucenia, i miała rację. Niedzielna wycieczka do Florencji zaowocowała bardzo intensywnymi wrażeniami, ale nie skupię się na florenckich zabytkach, które dech wstrzymują i nakazują zadrzeć głowę wysoko w górę.
Sandro – nasz przewodnik, załatwił wszystkie formalności wcześniej, więc w kilka minut całą grupą byliśmy w środku Galleria della Accademia. Właśnie to miejsce było celem naszej wycieczki.
Michelangelo Buonarroti – wszyscy słyszeli o tym malarzu, architekcie, poecie, rzeźbiarzu i widzieli „Dawida” na zdjęciu, ale zobaczyć realnie tę rzeźbę, to jak po wielu latach oglądania niedzielnej transmisji z Watykanu, stanąć na Placu Świętego Piotra na żywo. Nie do opisania.
By móc zwiedzać, trzeba przejść przez bramkę wykrywającą metale, dlatego lepiej ograniczyć ilość ozdób. Dostaliśmy zestawy słuchawkowe i wchodząc na pierwszą salę, dzięki rzeźbom i obrazom w galerii, przenieśliśmy się kilkaset lat wstecz.
Życzliwe osoby z naszej grupy tłumaczyły mi najważniejsze wątki, o których mówił Sandro. Stwierdzam z pełnym przekonaniem, że jest to osoba, która z pasją i zapałem opisuje historię sprzed lat. Skupia się na rzeczach, które na pierwszy rzut oka mogą wydać się zbędne ( np. kawałek drewna przy nodze „Dawida” ), a w ostateczności są niezbędnym elementem danego przedmiotu lub budowli.
Kiedy przygotowuję ten wpis, Sandro jest w trakcie organizowania kilku wycieczek w Arezzo oraz grudniowej wyprawy do Florencji.
Galleria della Accademia, oprócz prac Michała Anioła, eksponuje obrazy, ikony i rzeźby także innych ówczesnych artystów. Zawiera też w sobie Museo degli Strumenti Musicali (Muzeum Instrumentów Muzycznych), gdzie można obejrzeć m.in. skrzypce Stradivariusa,wiolonczele Amati z Cremony albo najstarsze pianino. Informacje dotyczące cen biletów i godzin otwarcia Galerii są tutaj.
Myślę, że to miejsce warte poświęcenia czasu, nawet dla osób, które sztuką i historią niespecjalnie się interesują. To jest dotyk wielkiej historii, który odciśnie się w pamięci, innej opcji nie ma. Ja zostawiam kilka zdjęć, może zachęcając tym sposobem do odwiedzenia Galleria della Accademia.
Dobrego dnia-)