Presepe Vivente – żywa szopka.
Zjawiskowe wydarzenie, w którym można, a nawet trzeba wziąć udział. Trwa od Bożego Narodzenia do Święta Trzech Króli.
Cieszę się, że mogę podzielić się z tobą tak fascynującym, a jednak mało popularnym tematem.
W 2016 roku po raz pierwszy wzięliśmy udział w wielkim przedstawieniu, obejmującym ulice, domy i piwnice małego miasteczka San Gregorio da Sassola. nieopodal Rzymu, czując się jak w czasach narodzenia Chrystusa.
Żywa szopka zrobiła na nas tak wielkie wrażenie, że w tym roku skróciliśmy nieco pobyt w Polsce, by zdążyć na Presepe Vivente w toskańskim miasteczku Monterchi.
Wybór nie był przypadkowy – znajomych, którzy od lat mieszkają w Arezzo, wypytaliśmy o żywe szopki, które na nich zrobiły największe wrażenie.
Tym sposobem wybór padł na Presepe Vivente Le Ville.
Presepe Vivente Le Ville to pomysł grupy przyjaciół. Będąc pod wrażeniem żywej szopki w miejscowości Celalba, postanowili odtworzyć Betlejem w miejscowości Monterchi.
Do małej grupy osób dołączały kolejne. Od lipca 2005 roku, dzień w dzień, tydzień po tygodniu aż do Świąt, trwało budowanie struktury miasta Betlejem.
Efekt przerósł oczekiwania wszystkich. Odwiedzający przenieśli się w odległe czasy, doznając wrażeń wizualnych i emocjonalnych.
Każdego roku modyfikowano i wydłużano betlejemską ścieżkę, która aktualnie ma długość około kilometra.
6-ego stycznia 2017 roku weszliśmy do Betlejem w czasach narodzenia Chrystusa.
Zimowy wiatr mroził dłonie i twarz. Czuliśmy jak zimno przenikało przez ubranie.
Jesteśmy pełni podziwu dla osób, które biorąc udział w tym przedsięwzięciu, wytrwale stały po kilka godzin dziennie w niesprzyjających warunkach.
Presepe Vivente wywarło na nas niesamowite wrażenie. Ogrom pracy i zaangażowania społeczności przyniosło efekt oszałamiający. Warto tu być i podążając ścieżką, dać się wchłonąć atmosferze żywej szopki.
Dobrego dnia-)